Pokusa głosowania korespondencyjnego w budzących coraz większe emocje wyborach prezydenckich okazała się na tyle silna, że nie oparło się jej wielu legionowian. To może, choć oczywiście nie musi, zwiastować w najbliższą niedzielę rekordową frekwencję w miejskich lokalach wyborczych.
Wedle oficjalnych danych do głosowania w wyborach prezydenckich na terenie gminy miejskiej Legionowo uprawnionych jest 40354 osób spośród 50712 jej „oficjalnych” mieszkańców. Tyle ludzi, przynajmniej w teorii, może w niedzielę wrzucić swój głos do urny. Ponieważ jednak nie zawsze jest to wskazane i możliwe, zaś prawo stwarza taką możliwość, alternatywą jest głosowanie korespondencyjne. I sporo osób skwapliwie z takiej opcji skorzystało. Chęć wyrażenia w ten sposób swej decyzji w sprawie wyboru prezydenta RP zgłosiło do ratusza ćwierć tysiąca mieszkańców. Pozostali, choć raczej nie w komplecie, uczynią to w niedzielę osobiście.