Dobre wieści nadeszły z warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Poinformowała ona, że ruszył przetarg na projekt i rozbudowę liczącego 4,5 km odcinka DK 61 pomiędzy Legionowem a Zegrzem. Tuż przed nastaniem ciszy wyborczej wpadli do miasta z tą nowiną ministrowie Mariusz Błaszczak oraz Andrzej Adamczyk, aby przy remontowanej właśnie krajówce sławić dokonania tzw. dobrej zmiany. Zbieżność dat z prezydencką elekcją, jak zapewnił ten drugi, była przypadkowa.
Wedle komunikatu GDDKiA ogłoszenie o zamówieniu trafiło już do publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, co oznacza, że postępowanie zostanie wszczęte w najbliższych dniach. Jeśli chodzi o podpisanie umowy z przyszłym wykonawcą, przy braku odwołań od wyników przetargu ma to nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Przedmiotem zadania będzie rozbudowa 4,5 km fragmentu DK 61 do przekroju dwujezdniowego z dwoma pasami ruchu w obu kierunkach. Zrealizowane zostaną też drogi dojazdowe do obsługi terenu bezpośrednio przyległego do drogi. Na skrzyżowaniach pojawi się sygnalizacja świetlna, a w miejscu obecnego ronda w Zegrzu, na skrzyżowaniu z DW 631, powstanie węzeł. Piesi i cykliści będą mogli korzystać z chodnika oraz ścieżki pieszo-rowerowej. Ponadto droga zostanie wyposażona w urządzenia ochrony środowiska i bezpieczeństwa ruchu.
Warto przypomnieć, że prace związane z rozbudową DK 61 od granicy z Warszawą w kierunku Ostrołęki trwają już od 2006 roku. Ich pierwszym etapem była oddana dwa lata później obwodnica Jabłonny. Kolejne trzy inwestycje to tzw. przejścia przez Legionowo. Prace rozpoczęto od budowy wiaduktu nad torami oraz dojazdów do niego, a kolejnym etapem była rozbudowa DK 61 od końca obwodnicy Jabłonny do wiaduktu. Oba zadania zostały zakończone w 2010 r. Obecnie w realizacji jest trzeci etap: od wiaduktu do rejonu skrzyżowania z ul. Wolską w Stanisławowie Drugim. Planowany termin zakończenia robót to koniec maja 2021 r. Póki co brak oficjalnych informacji, czy jest on zagrożony.
