Odkąd w Polsce i na świecie zaczął grasować koronawirus, stało się jasne, że tegoroczna edycja „Lata w mieście” będzie inna niż wszystkie dotąd. I niestety z wiadomych przyczyn nieco uboższa. Tak całkiem organizatorzy akcji broni jednak nie złożyli. Sądząc po tym, co od kilku tygodni dzieje się w legionowskiej DPD Arenie, zwyczajowa miejska propozycja najmniej ucierpiała od strony sportowej.
– W te wakacje przedstawiliśmy bardzo bogatą ofertę sportowo-rekreacyjną. Zważywszy chociażby na to, że z powodu koronawirusa poprzednie miesiące były w Legionowie dosyć ubogie we wszelkie aktywności sportowe. Więc teraz, mając takie możliwości, oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i higieny, z końcem czerwca ruszyliśmy z wyjątkowo rozbudowaną akcją „Lato w mieście”. Dzisiaj, na początku sierpnia, możemy już powiedzieć, że zgodnie z naszymi przewidywaniami cieszy się ona ogromnym powodzeniem – mówi Michał Kobrzyński, kierownik DPD Areny Legionowo.
Priorytety animatorów „Wakacji na sportowo z Areną Legionowo” od lat są te same. Chodzi o zapewnienie fanom aktywnego wypoczynku szansy realizowania pasji i zainteresowań. A ponieważ więcej niż zwykle uczniów nie wyjechało na wakacje z miasta, ochoczo wchodzą oni do gry o uśmiech i zdrowie. Starsi mieszkańcy również, bo zdążyli się już przekonać, że bez względu na wiek oraz formę fizyczną, nie odejdą z kwitkiem. – Co tydzień mamy tematyczne zajęcia sportowo-rekreacyjne w godzinach 11.00-14.00 i tak będzie do końca wakacji. Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych. Dodatkowo proponujemy różnego rodzaju turnieje, gry i zabawy – głównie w weekendy, tak więc jest w czym wybierać. Jest coś dla dzieci, młodzieży, ale również dla seniorów. Oferta jest na tyle atrakcyjna i bogata, że każdy chętny znajdzie dla siebie jakąś przestrzeń do rekreacji – podkreśla szef obiektu.
Mimo dużej frekwencji na zajęciach, DPD Arena posiada jeszcze spore rezerwy. Dlatego każdego dnia nadal, właściwie z marszu, można dołączyć do ćwiczących. – Jesteśmy gotowi na reagowanie na bieżąco, ale w tej chwili na takich jak Arena obiektach zamkniętych czynny udział w zajęciach może brać do 150 uczestników. To jest naprawdę sporo. Codziennie mamy tu po kilkadziesiąt osób, więc wciąż gorąco zachęcam, jeżeli ktoś miałby ochotę uczestniczyć w naszych zajęciach, przyjmiemy go z otwartymi ramionami – deklaruje Michał Kobrzyński. Oprócz zapału wystarczy do tego tylko strój sportowy. Zarówno wszystkie zajęcia, jak i udział w zawodach i turniejach są bowiem dla uczestników bezpłatne. W dodatku, przy odrobinie szczęścia, mogą oni bawić się i ćwiczyć u boku gwiazd legionowskiego sportu. Trudno, zwłaszcza u młodych ludzi, o lepszą motywację do wysiłku. – Stawiamy na pełną integrację zawodowych sportowców z młodzieżą. Akurat w tym tygodniu dominuje w Arenie piłka siatkowa i zajęcia prowadzą trenerzy naszego zespołu siatkarskiego, który – jak widać w tle – szykuje się do nowych rozgrywek. Myślę, że to też jest nie lada gratka dla młodzieży, że może podpatrywać na parkiecie zawodowców.
Od początku letniej akcji każdego dnia pod czujnym okiem opiekunów rywalizuje kilkadziesiąt osób. Sierpniowa oferta Areny – wzbogacona o zawody i turnieje szachowe, siatkówki plażowej, unihokeja, piłki nożnej, czy tenisa stołowego – powinna w jeszcze większym stopniu zaspokoić oczekiwania miłośników sportu i rekreacji.