Po tym weekendzie piłkarska Legionovia KZB Legionowo zapisuje na swoim koncie kolejne trzy ligowe punkty. W sobotę (31 października) podopieczni trenera Michała Pirosa pokonali na własnym boisku 2:1 KS Kutno.
Sobotni mecz to było kolejne już spotkanie, w którym to Legionovia jako pierwsza wyszła na prowadzenie. Stało się to w 21 minucie, a strzelcem gola był Andrzej Trubeha, który mocnym i precyzyjnym strzałem zza pola karnego trafił w lewy górny róg bramki Kutna, nie dając jego bramkarzowi żadnych szans na obronę. Ale jak to w poprzednich meczach bywało, także i tym razem podopiecznym trenera Pirosa nie udało się utrzymać prowadzenia do końca pierwszej połowy. Gol wyrównujący padł w 44 minucie, a na listę strzelców wpisał się Łukasz Dynel.
Po zmianie stron piłkarze Legionovii robili wszystko, aby tym razem wywalczyć komplet punktów. Legionowianie wyraźnie dominowali i byli zdecydowanie groźniejsi, ale niestety znów brakowało im trochę skuteczności oraz trochę szczęścia. Świetne okazje do podwyższenia wyniku mieli między innymi Andrzej Trubeha i Patryk Koziara, którego strzał trafił w poprzeczkę bramki gości. Gracze z Kutna jednak też mogli wyjść na prowadzenie. W 86 minucie, przy stanie 1:1, Adrian Kralowski – na szczęście dla Legionovii – nie potrafił wykorzystać sytuacji sam na sam z Pawłem Błesznowskim. Niewykorzystane sytuacje często się na boisku mszczą i dwie minuty później zamieszanie w polu karnym Kutna wykorzystał Mikołaj Gibas, który strzelił bramkę na wagę trzech punktów.
Po tym zwycięstwie Legionovia awansowała na czwarte miejsce w trzecioligowej tabeli i umocniła się w górnej ósemce. W następnej kolejce podopieczni trenera Pirosa zmierzą się na wyjeździe z Olimpią Zambrów. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę 7 listopada o godzinie 13.00.
Legionovia Legionowo – KS Kutno 2:1 (1:1)
Bramki: Trubeha (21′), Gibas (88′) – Dynel (44′)
Legionovia: Błesznowski – Kaczorowski, Gibas, Choroś, Barański, Karabin (70′ Lewandowski), Koziara, Kluska, Dobrogost (71′ Mich), Bajdur (90′ Kowalski), Trubeha.
KS Kutno: Szelong – Sadziński (63′ Kralkowski), Kowalczyk, Rokosz, Szczytniewski (70′ Klepacki), Kasperkiewicz, Dąbrowski, Wielgus, Świątkiewicz (63′ Telestak), Kacela (70′ Szczepański), Dynel.