W piątek (6 listopada) przed południem policjanci zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Opel, którego 36-letni kierowca przekroczył dozwoloną prędkość. Jak się potem okazało, drogowe piractwo to nie jedyna rzecz, jaką miał on na sumieniu.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że szybki 36-latek jest poszukiwany przez organy ścigania. Sąd Rejonowy w Legionowie wydał nakaz doprowadzenia go do zakładu karnego, gdzie ma odbyć karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa. W trakcie interwencji okazało się też, że 36-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.
Mężczyzna już trafił za kratki. Dodatkowo został on też ukarany mandatem za popełnione wykroczenie.