W poniedziałek (30 listopada) nad ranem na osiedlu Jagielońska w Legionowie doszło do dwóch pożarów śmietników. Na szczęście nikt w nich nie ucierpiał. Wiele wskazuje na to, że w obu przypadkach mieliśmy do czynienia z podpaleniami.
Informacja o pierwszym pożarze dotarła do straży pożarnej około godziny 4.40. Płonął jeden z kontenerów na śmieci przy ul. Ogrodowej. Ogień został szybko ugaszony. Do drugiego zdarzenia doszło po godzinie siódmej. Tym razem pożar wybuchł w dwóch zsypach w bloku przy ul. Sowińskiego. Dym z płonących pojemników bardzo szybko objął klatkę schodową budynku. Poza ugaszeniem ognia strażacy musieli także przewietrzyć zadymione pomieszczenia. Sprawdzili je też kamerą termowizyjną.
W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał, nie było też konieczności ewakuacji mieszkańców bloku. – Pożary takie stwarzają zagrożenie dla sąsiadujących obiektów, a szczególnie dla mieszkańców bloków, gdyż dym przenosi się kanałami wentylacyjnymi na klatki schodowe i szyby windowe. Przyczyną pożarów było najprawdopodobniej podpalenie. Apelujemy do mieszkańców o zwracanie uwagi na podejrzane zachowania osób postronnych i zgłaszanie tego typu aktów wandalizmu służbom porządkowym. Troszczmy się o swoje bezpieczeństwo – przestrzegają legionowscy strażacy.