W trakcie patrolowania terenu miasta policjanci z legionowskiej komendy zatrzymali 40-letniego mężczyznę. Ujawniono przy nim spore ilości narkotyków. Ich amator usłyszał już zarzuty.
Funkcjonariusze od razu zwrócili uwagę na idącego chodnikiem mężczyznę, który na widok radiowozu odrzucił coś na ziemię. Jak się okazało, była to saszetka z białym proszkiem. Badania narkotesterem wykazało, że to amfetamina, a znajdowało się jej tam w sumie dziesięć gramów. 40-latek został zatrzymany i przewieziony na komendę. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Przyznał się do winy. Za popełnione przestępstwo grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.