Miejski Ośrodek Kultury przyzwyczaił już publiczność odwiedzającą Galerię Sztuki Ratusz do tego, że komponując wystawy reprodukcji dzieł największych mistrzów malarstwa, zestawia je ze sobą z użyciem pewnego wymyślonego na daną okoliczność klucza. Tym razem, przy okazji święta przedstawicielek płci pięknej, animatorzy z MOK-u przekształcili w galerię poczekalnię legionowskiego dworca i urządzili tam wystawę „Walka o kobietę”.
Tytuł wystawy sugeruje walkę, a więc zestawienie racji dwóch stron sporu. Zacytowany na tytułowej planszy obraz Franza Stucka nie opisuje w żaden sposób zawartości ekspozycji, stanowiąc tylko próbę zilustrowania samego tytułu. Wystawa zaś podejmuje modne dziś i dyskutowane w różnych środowiskach zagadnienie ról, jakie pełnią kobiety lub tego, jakie funkcje są im – zgodnie z ich wolą lub wbrew niej – przypisywane albo wręcz narzucane.
Mistrzowie malarstwa stworzyli spory materiał obrazujący różne podejścia do tych ról, do ich umocowania w kulturze, do ich znaczenia i ideowych konsekwencji. Sceny biblijne przeplatają się tu z rewolucyjnymi, ale po drugiej stronie mocno reprezentowana jest zwykła, codzienna rutyna dnia powszedniego. – Zadaniem tej wystawy nie jest wykazanie słuszności czy karygodności jakiegoś poglądu czy jakiejś racji. Ma ona po prostu skłonić do namysłu, do osobistych refleksji, do dostrzeżenia nieoczywistości tam, gdzie ta oczywistość w sposób nachalny, lecz nieuprawniony narzuca nam się siłą zniewalającego przyzwyczajenia, choćby to było nawet przyzwyczajenie do kontestowania – mówi Zenon Durka, dyr. Miejskiego Ośrodka Kultury w Legionowie
Ekspozycję w dworcowej poczekalni można oglądać do 26 marca br.