Chociaż w lutym juniorki LTS-u Legionovii niespodziewanie straciły koronę na Mazowszu, drugi stopień podium dał im prawo występu w ćwierćfinale mistrzostw Polski. Niedawno zaś wywalczyły one kolejny awans. Po przeprowadzonym na początku marca turnieju legionowianki znalazły się wśród drużyn pozostających w grze o krajowy czempionat.
Bój o jedno z szesnastu półfinałowych miejsc legionowskie siatkarki toczyły w grupie III, mierząc się na początek z ŁKS-em Siatkówka Żeńska Łódź oraz ekipą TS Stal Śrubiarnia SMS ŻAPN Żywiec. Temu pierwszemu zespołowi LTS Legionovia po zaciętym meczu uległa 2:3, drugi zaś gładko pokonała 3:1. Następnie, przez fazę finałową rozgrywek grupowych, podopieczne Pawła Kowala przeszły już jak burza. Bez straty seta odprawiły kolejno drużyny MKS Energi Truso Elbląg, a także SAS Sejny. Dzięki temu razem z łodziankami znalazły się w półfinałach mistrzostw kraju. Słowa trenera LTS-u sprzed kilku tygodni nic nie straciły na aktualności. – Myślę, że fajnie prezentujemy się siatkarsko. Właściwie przygotowaliśmy zespół, żeby dobrze grał w siatkówkę. Na ten zespół dobrze się patrzy, ten zespół dobrze realizuje założenie taktyczne i, co ciągle powtarzam – jest on gotowy do tego, by grać na najwyższym poziomie. Chciałbym, aby on był pokazywany w każdym kolejnym meczu, ale oczywiście to jest żeńska siatkówka, jeszcze młodzieżowa, więc nigdy nic nie wiadomo. Aczkolwiek jest to już poziom juniorski, gdzie pewne schematy i pewne założenia powinny być realizowane, a dziewczyny mają już odpowiednie umiejętności. Jestem zadowolony z tego, jak ostatnio wyglądaliśmy i mam nadzieję, że tak pozostanie aż do końca sezonu – powiedział Paweł Kowal.
Nie ma nic przeciwko temu również prezes legionowskiego klubu. Z tą różnicą, że na jego rozwój patrzy on zarówno z perspektywy sportowej, jak i organizacyjnej. – Chcielibyśmy, żeby nasz klub z roku na rok stawał się bardziej profesjonalny i mógł oferować dziewczynom coraz więcej. (…) To jest długofalowy proces, wymagający też przede wszystkim środków finansowych. Na szczęście my już ustabilizowaliśmy pozycję, to znaczy nie odeszło nic z tego, co oferujemy dziewczynom, a to, co im proponujemy, wręcz dopracowaliśmy, można powiedzieć, do perfekcji – uważa Konrad Ciejka.
Czy w półfinale mistrzostw Polski juniorki LTS-u zademonstrują ją również na parkiecie, kibice przekonają się już wkrótce. Wszystkie turnieje tej fazy rozgrywek zostaną przeprowadzone od 26 do 28 marca. Po losowaniu okazało się, że w drugiej grupie legionowianki zmierzą się z Energą MKS SMS Kalisz, Elite Volley Kraków oraz z ich pogromczyniami z mistrzostw Mazowsza – drużyną UKS Atena Warszawa. Legionowskie siatkarki będą więc miały okazję, aby za niedawną porażkę jej się zrewanżować.