W związku z nadejściem wiosny Powiatowa Instytucja Kultury proponuje utalentowanym plastycznie mieszkańcom udział w konkursie „Wiosenne przebudzenie”, umożliwiającym uczestnikom sprawdzenie się w technice kolażu, polegającej na komponowaniu dzieła ze skrawków innych wytworów, prac, dzieł i kompozycji. Chodzi o nadawanie nowych znaczeń i kontekstów fragmentom dzieł stworzonych przez siebie bądź innych autorów, łączenie rozmaitych środków wyrazu, a także o zabawę różnymi konwencjami artystycznymi.
Trzeba przyznać, że jeśli chodzi o zachęcenie potencjalnych uczestników pomysłodawcy PIK-owego konkursu nie poprzestali na ograniczeniu się do lakonicznej informacji. Jak na ludzi kultury przystało, postanowili też zadziałać na ich wyobraźnię… „21 marca świętujemy nadejście wiosny. Wiosną natura budzi się do życia z zimowego letargu. Jest to czas symboliczny, czas nadziei, oczekiwania na pozytywne zmiany, czas odrodzenia. Jesteśmy pełni energii i nowych pomysłów, otwierają się nowe perspektywy i możliwości. Odczuwamy podniecenie i ekscytację, a zwiastuny wiosny – ciepło, kiełkująca zieleń, coraz dłuższe dni i w związku z tym coraz więcej światła – tylko to potęgują. Mamy ochotę na rewolucje w różnych sferach życia. Potwierdzają to wybuchy rebelii nazywanych „wiosennymi”, takie jak Wiosna Ludów 1848–49, praska wiosna 1968 czy Arabska Wiosna 2010–2013. Wiosnę można określić jako stan umysłu: gotowości na zmiany, pozytywnego nastawienia, poczucia wolności i nieskrępowania. Wiosna niejednokrotnie wywołuje w nas w euforię.
Wiosna stanowi też niewątpliwie jedną z największych inspiracji artystów, potrafiącą zawładnąć ich umysłami i emocjami. Przykłady można by mnożyć we wszystkich dziedzinach sztuki. Od najdawniejszych czasów tworzono jej alegoryczne wizerunki, ze słynną „Primaverą” Botticellego na czele. Na polskim podwórku występuje dosłownie lub symbolicznie w malarstwie Chełmońskiego, Malczewskiego, Ruszczyca, Wyczółkowskiego, Axentowicza, Pruszkowskiego itd. W literaturze można ją odnaleźć chociażby w utworach: „Do Justyny. Tęskność na wiosnę” Karpińskiego, „Chłopi” Reymonta, „Przedwiośnie” Żeromskiego, „Herostrates” Lechonia, „Czarna wiosna” Słonimskiego, „Wiosna (Dytyramb)” Tuwima lub „Serce roście” Kochanowskiego. W muzyce wiosna jest obecna m.in. w dziełach: „Cztery pory roku” Antonio Vivaldiego, sonacie skrzypcowej, tzw. „Wiosennej”, Ludwiga van Beethovena, „Wiośnie” op. 74 nr 2 Fryderyka Chopina i „Wiosennych wodach” Siergieja Rachmaninowa. Nie można też zapomnieć o balecie i słynnym „Święcie wiosny”, skomponowanym przez Igora Strawinskiego, z niezapomnianymi choreografiami Wacława Niżyńskiego czy Piny Bausch. A czy wiosna obudziła się w Was?” – zachęcająco pytają organizatorzy konkursu.
Co do jego zasad, z definicji ma ich być jak najmniej, aby artyści absolutnie niczym nie czuli się skrępowani. „Potraktujcie temat „wiosny” szeroko! Kolaż również niech zafunkcjonuje w Waszych pracach nie tylko w plastyce (nie zapomnijcie o asamblażu), fotografii, ale też w filmie jako found footage, w literaturze jako kolaż literacki, a w muzyce jako remix, nowa aranżacja, sampling. Możecie w swoich pracach być wierni jednej dziedzinie lub łączyć odmienne wytwory kultury i tworzyć kompozycje interdyscyplinarne, z przenikającymi się utworami z różnych dziedzin sztuki, reprezentującymi różne gatunki i style, różnorodne konwencje i stylistyki. Miksujcie, zapożyczajcie, cytujcie (nie zapominajcie przy tym o poszanowaniu praw autorskich – każdorazowo wskażcie tytuł, autora i źródło pracy), używajcie w innych kontekstach, inspirujcie się i przerabiajcie, aby najpełniej oddać ducha wiosny. Tak jak Wam w duszy gra”.
Szczegółowy regulamin wiosennego konkursu Powiatowej Instytucji Kultury można znaleźć pod adresem: https://pik.legionowski.pl/m-konkursy/item/678-wiosenne-przebudzenie-konkurs.html.
