To kolejna dobra wiadomość dla kierowców poruszających się w okolicach Jeziora Zegrzyńskiego. W ramach trwających właśnie prac projektowych i konsultacji w sprawie przebudowy drogi krajowej nr 61 zapowiadana jest budowa w Zegrzu Południowym nowoczesnej estakady oraz ronda turbinowego. Ostateczna wersja projektu ma być znana w październiku.
W opinii urzędników z gminy Nieporęt oraz pomysłodawców tej inwestycji, to nowe i zarazem nowoczesne rozwiązanie komunikacyjne oznacza mniejsze korki, a także większy komfort oraz bezpieczeństwo dla uczestników ruchu. Do tego w całkiem nieodległej perspektywie czasowej, ponieważ oddanie do użytku dwupoziomowego węzła drogowego nastąpi najprawdopodobniej w połowie 2024 roku.
Co istotne, mimo nieco „groźnej” nazwy, ronda turbinowego nie trzeba się obawiać. Zwykle ma ono dwa lub więcej pasów ruchu, które na klasycznym rondzie tego typu są oddzielone od siebie wysepką lub rodzajem krawężnika – nie ma więc swobodnej możliwości zmiany pasa ruchu. Jest ona ograniczona do wybranych punktów ronda. Kierowca przed wjazdem na skrzyżowanie musi zająć pas ruchu, który wyprowadzi go w żądanym kierunku. Każdy pas jest oznaczony znakami poziomymi, dodatkowo są też znaki pionowe przed skrzyżowaniem. Jeśli zatem kierowca chce jechać w lewo, to zajmuje odpowiedni pas (zazwyczaj lewy) i podążając nim, wyjeżdża w wybranym kierunku. Jak podkreślają eksperci, ronda turbinowe są bezpieczniejsze, zwłaszcza dla mniej doświadczonych kierowców, i ograniczają możliwość ewentualnych kolizji.