Legionowscy policjanci zabezpieczyli 60 gramów marihuany i zatrzymali 28-letniego mieszkańca Warszawy, do którego te narkotyki należały. Mężczyzna wpadł w zeszłą sobotę wieczorem podczas kontroli drogowej.
Jak to z regły bywa w podobnych sytuacjach, na widok mundurowych osoby siedzące w zatrzymanym volkswagenie zaczęły się nerwowo zachowywać. W pojeździe dało się też wyczuć charakterystyczną woń marihuany, funkcjonariusze postanowili więc dokładniej przeszukać pojazd. Chwilę później w schowku znaleźli foliową torbę z suszem roślinnym w środku. Torba została zabezpieczona, a mężczyźni zatrzymani i przewiezieni na komendę. Badanie narkotesterem wykazało, że tym suszem była marihuana. W torbie znajdowało się jej w sumie 60 gramów.

Policjanci ustalili, że narkotyki należały do 28-letniego pasażera volkswagena. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Grozi mu za to do trzech lat więzienia.