Poważnym urazem kręgosłupa skończył się dla 34-letniego mężczyzny skok na główkę z molo przy Dzikiej Plaży w Nieporęcie. Poszkodowany trafił do szpitala. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę (6 czerwca).
O godzinie 17.52 do dyżurnego Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o 34-letnim mężczyźnie, który skoczył z mola na główkę do wody i nie był w stanie samodzielnie wrócić na brzeg. Z wody podjął go jego kolega. Gdy ratownicy WOPR przybyli na miejsce i przebadali poszkodowanego, okazało się, że nie ma on czucia ani w rękach, ani w nogach. 34-latek został natychmiast przetransportowany do bazy WOPR, skąd podjął go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
