Jak drogowcy i powiatowi urzędnicy ostatnio zapowiedzieli, tak zrobili – nie mieli zresztą innego wyjścia. Dlatego od poniedziałkowego poranka (27 września) kierowcy poruszający się ulicą Suwalną w Legionowie muszą wziąć pod uwagę fakt, że przejazd zajmie im nieco więcej czasu.
Ewentualne (i raczej nieuchronne) przedłużenie podróży ma związek z rozpoczętymi właśnie pracami przy przebudowie skrzyżowania ulic Suwalnej i Olszankowej. Gdy się już ona dokona, będzie tam nowoczesne, usprawniające ruch rondo. A póki co, zamiast całkowicie zamykać pierwszą z wymienionych, bardzo uczęszczaną drogę, zdecydowano się na wprowadzenie tam ruchu wahadłowego sterowanego sygnalizacją świetlną.
Sądząc z relacji kierowców, którzy „załapali się” na początek funkcjonowania tego rozwiązania, jedni potraktowali je ze zrozumieniem, inni – ci bardziej niecierpliwi, tradycyjnie zżymają się na nieudolność inwestora oraz wykonawcy. I tak zapewne pozostanie aż do grudnia bieżącego roku, czyli do chwili planowanego zakończenia robót.