Legionowscy kryminalni ujęli dwóch mężczyzn w wieku 42 i 43 lat podejrzanych o kradzież motocykli oraz rowerów z terenu miasta. I zrobili to w idealnym momencie, bo podczas zatrzymania obaj delikwenci przewozili busem jeden ze skradzionych jednośladów.
Nad tą sprawą policjanci z Legionowa pracowali od początku września. Motocykle i rowery znikały przede wszystkim z garaży podziemnych. W toku prowadzonego śledztwa kryminalni wytypowali dwóch podejrzanych, którzy mogli być odpowiedzialni za te kradzieże. Wiedzieli też, jakim samochodem mężczyźni się poruszają, a także ustalili, że jeden ze skradzionych motocykli jest nadal w ich posiadaniu. Do zatrzymania doszło w zeszłą sobotę na terenie Nieporętu. Na pace busa ujawniono skradziony kilka dni wcześniej motocykl. Okazało się też, że 43-letni kierowca dostawczego forda miał przy sobie marihuanę oraz że posiada on też na koncie dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił policjantom na przedstawienie zatrzymanym zarzutów kradzieży pięciu motocykli i trzech rowerów. Ujęty 43-latek odpowie dodatkowo za posiadanie środków odurzających i złamania zakazu sądowego, a 42-latek za kradzieże będzie sądzony w warunkach recydywy. Na wniosek policjantów i prokuratury sąd zastosował wobec obu mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.