Legionowscy policjanci zatrzymali w zeszłym tygodniu 41-letniego mieszkańca Legionowa podejrzewanego o dokonanie rozboju. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany. A ponieważ przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy, za kratki może on trafić nawet na 18 lat.
Do rozboju doszło kilka dni temu. Pokrzywdzony razem ze swoją przyjaciółką przyjechał do Legionowa na spotkanie z jej dwoma znajomymi. Po krótkim spacerze zakomunikował on swoim towarzyszom, że musi już wracać. Wówczas jeden z mężczyzn poprosił go o rozmowę na osobności. Gdy znaleźli się na uboczu, zapytał się go, czy może mu pożyczyć pieniądze. Pokrzywdzony przyznał, że niestety nie ma przy sobie gotówki. Mężczyzny został wówczas zaatakowany. Napastnik złapał go za szyję, powalił na ziemię i zaczął okładać pięściami. Na koniec zabrał mu telefon komórkowy, paczkę papierosów i niewielką sumę pieniędzy.
Pokrzywdzony natychmiast zgłosił napaść na policję. Znając rysopis napastnika, policjanci od razu zaczęli go szukać. Długo to nie trwało, bo 41-latek został zatrzymany już kilka minut po dokonaniu rozboju. Sąd na wniosek śledczych zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. O dalszym losie podejrzanego zadecyduje sąd.