Policjanci z legionowskiej drogówki zatrzymali niedawno 26-letnią kierującą. Kobieta prowadziła samochód mimo sądowego zakazu. W policyjne ręce wpadła przez… niesprawne światła w pojeździe.
Widząc auto jadące wieczorem z uszkodzonymi reflektorami, policjanci postanowili zatrzymać je do kontroli. Za kierownicą fiata siedziała 26-letnia kobieta. Po sprawdzeniu jej w policyjnej bazie danych okazało się, że ma ona sądowy zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd w Ostródzie i obowiązujący jeszcze do 2024 roku. W rezultacie kobieta usłyszała zarzut prowadzenia pojazdu wbrew sądowemu zakazowi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności.