W święto Trzech Króli legionowska IŁ Capital Arena była świadkiem meczu 1/32 Finału Pucharu Polski w Futsalu, w którym zmierzyły się Legia Warszawa i AZS Politechnika Warszawska. Drużyna z Łazienkowskiej, niesiona dopingiem swoich kibiców, którzy niemal do ostatniego miejsca wypełnili legionowską halę, pokonała swojego rywala 4:0.
Futsaliści Legii Warszawa na co dzień grają w najwyższej klasie rozgrywkowej, czyli w futsalowej Ekstraklasie. Po rundzie jesiennej zespół zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli i ma aż 23 punkty straty do lidera, Rekordu Bielsko-Biała. AZS Politechnika Warszawska nie gra z kolei w żadnych rozgrywkach i jest drużyną czysto amatorską. Nic więc dziwnego, że na mecz z nią ekipa z Łazienkowskiej wyszła w mocno młodzieżowym składzie. W trakcie spotkania na parkiecie pojawiło się aż pięciu osiemnastolatków, z czego dla czterech był to debiut w barwach Legii.
Pomimo mocno juniorskiego składu „wojskowi” od pierwszego gwizdka sędziego zaznaczyli swoją dominację na boisku. Już w pierwszej minucie, po golu Łukasza Krupnika, Legia wyszła na prowadzenie, a sześć minut później wynik na 2:0 podwyższył Portugalczyk Duarte Nuno Oliviera de Araujo. Futsaliści z Politechniki, choć przegrywali już dwiema bramkami, nie zamierzali się łatwo poddawać. Potrafili stworzyć sobie kilka groźnych sytuacji, ale nie udało im się jednak pokonać dobrze dysponowanego bramkarza „wojskowych”. W drugiej połowie legioniści strzelili jeszcze dwie kolejne bramki, udowadniając, że mecz mają pod pełną kontrolą.
Spotkanie kolejnej rundy Finału Pucharu Polski w Futsalu zostało zaplanowane na początek lutego.