Stworzona i prowadzona przez Andrzeja Bochacza Legionowska Pracownia Witraży i Mozaiki 12U zostawiła już w mieście wiele pięknych śladów. W grudniu ubiegłego roku, za sprawą realizacji projektu pod nazwą „Okruchy czasu”, dołączył do nich kolejny – mozaika przygotowana z okazji 70. rocznicy nadania Legionowu praw miejskich.
Nowe dzieło Pracowni umieszczono nieopodal głównego wejścia do ratusza. – To jest koncepcja, która tkwiła mi w głowie, kiełkowała, pączkowała, narastała w ciągu minionych kilku lat. Początkowo myślałem, że będą to witraże – śladem po tym są trzy, może cztery związane z historią miasta witraże znajdujące się w holu ratusza. Po kilku latach przerwy, ponieważ szukaliśmy miejsca i rozwiązania, jak to zrobić, spotkałem się z prezydentem Romanem Smogorzewskim, porozmawialiśmy sobie i z pewnym momencie padła z jego strony propozycja wykonania mozaiki związanej z obchodzonym w bieżącym roku 70-leciem uzyskania przez Legionowo praw miejskich – opowiada Andrzej Bochacz.
Jak postanowiono, tak możliwie szybko zrobiono. Ustalając, że warty 20 tys. zł prezent na przypadające trzeciego maja urodziny miasta będzie zrealizowany w ramach inicjatyw lokalnych. Niecodzienny obraz ma wymiary 2,7 m na 1,5 m i przedstawia elementy architektury dawnego oraz obecnego Legionowa. Przy tej skali dzieła twórcy mozaiki mieli naprawdę sporo pracy. – Zaprosiłem do tego seniorów, młode i nieco starsze osoby niepełnosprawne, Centrum Integracji Społecznej, wolontariuszy, instruktorów i w takim składzie udało nam się zrealizować projekt, plonem którego jest mozaika, którą już można oglądać na jednej ze ścian Urzędu Miasta w Legionowie, poświęcona właśnie tej wyjątkowej rocznicy.
Bywało, że w pracowni przy ulicy Jagiellońskiej nad dziełem pracowało jednocześnie około dwudziestu osób. Łącznie w ciągu trzech miesięcy przyłożyło do niego rękę prawie pół setki artystów, działając także w Klubie Seniora Amicus i w Warsztatach Terapii Zajęciowej św. Rity. Niejako w nagrodę mieli oni możliwość podpisania się na specjalnym szklanym pasku, który następnie został wklejony do mozaiki. Nawiasem mówiąc, jej przytwierdzanie do ściany również stanowiło dla twórców spore wyzwanie. – Kładzie się to, czyli mocuje, przy pomocy kleju, który zawiera wodę. Tak więc montaż czegoś takiego w grudniu jest lekko ryzykowny. Ale dzięki prognozom pogody udało nam się znaleźć idealny dzień i na początku grudnia mieliśmy kilka dni na plusie, kiedy położyliśmy mozaikę i to wszystko ładnie się związało, trzyma się i wygląda przyzwoicie – ocenia założyciel Legionowskiej Pracowni Witraży i Mozaiki 12U.
Pierwszy element kolektywnie realizowanego z inicjatywy Fundacji Promień Słońca dzieła Pracownia 12U ma już więc za sobą. Wkrótce zaś, choć nie tak prędko, przyjdzie pora na przygotowywanie kolejnych mozaikowych „okruchów” z miejskiej przeszłości. – W sumie to ma być 10, może 11 prac. Dzięki współpracy z Muzeum Historycznym w Legionowie, z dyrektorem Jackiem Szczepańskim, uzyskaliśmy od kolegów z muzeum listę ważnych wydarzeń w historii naszego miasta. No i stworzyliśmy harmonogram tych najbardziej znaczących – pewnie w przyszłości jeszcze do konsultacji – i w kolejnych latach chcielibyśmy realizować takie same, jeśli chodzi o gabaryty, montowane mniej więcej w tym samym miejscu mozaiki – zapowiada Andrzej Bochacz. Mają one powstawać z częstotliwością jednej na każdy kalendarzowy rok. Co oznacza, że realizacja projektu „Okruchy czasu” potrwa przez okrągłą dekadę.