Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w zeszłą środę w godzinach popołudniowych na jednej z ulic Serocka. Kierowany przez 75-letniego mężczyznę samochód osobowy marki Renault uderzył tam w ścianę jednego z budynków.
Z policyjnych ustaleń wynika, że kierujący francuskim autem stracił w pewnym momencie panowanie nad pojazdem, wypadł z jezdni, a swoją jazdę zakończył na ścianie pobliskiego budynku. W wyniku uderzenia na szczęście nikomu nic się nie stało. Jednak dość szybko okazało się, że kierujący renaultem 75-latek był, jak to się dawniej mawiało, „pod dobrą datą”. W jego organizmie krążyły prawie dwa promile alkoholu. Za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie teraz przed sądem.