Policjanci z Wieliszewa zatrzymali 49-letniego mężczyznę podejrzewanego o to, że w połowie kwietnia ukradł on damską torebkę z dokumentami i pieniędzmi. Z relacji pokrzywdzonej wynika, że amator cudzego mienia zabrał ją z jej mieszkania. Torebka leżała w korytarzu, a drzwi do lokalu były otwarte.
Od razu po otrzymaniu zgłoszeniu o kradzieży oraz po przeprowadzeniu wszystkich czynności mających pomóc w ustaleniu tożsamości złodzieja, policjanci zaczęli szukać podejrzanego. Udało im się go zatrzymać w zeszłą sobotę, kiedy to, jak gdyby nigdy nic, wrócił on na miejsce przestępstwa. Tam rozpoznali go świadkowie kwietniowej kradzieży, którzy natychmiast wezwali policję. Tyleż zuchwały, co bezmyślny 49-latek trafił na komendę, gdzie usłyszał zarzut kradzieży. Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej karany i odsiadywał wyrok za przestępstwa przeciwko mieniu. Dlatego też za tę ostatnią kradzież będzie on odpowiadał w warunkach recydywy.
Na wniosek miejscowej prokuratury Sąd Rejonowy w Legionowie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za kradzież grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Popełnienie tego przestępstwa w warunkach recydywy skutkuje jednak tym, że sąd może wymierzyć karę zwiększoną o połowę.