W swoim drugim starcie podczas odbywających się na Maderze parapływackich mistrzostw świata Kamil Otowski, młody sportowiec z Legionowa, wywalczył brązowy medal na 200 m stylem dowolnym. To kolejny, i z całą pewnością nie ostatni, międzynarodowy sukces zawodnika IKS AWF Warszawa.
Ponieważ w inauguracyjnej dla Kamila rywalizacji na 100 m stylem grzbietowym tylko otarł się on o podium, ustępując trzecie miejsce koledze z reprezentacji – Jackowi Czechowi, po następnym mistrzowskim wyścigu chciał być w znacznie lepszym nastroju. Jak zdradził portalowi niepelnosprawni.pl, plan na niego był następujący: – Usłyszałem od trenera: płyń, jakbyś płynął po życie, ale nie swoje, a swojej rodziny. No i na ostatnich dwóch basenach już sam do siebie mówiłem: „za rodzinę, za rodzinę” (śmiech). A teraz czuję się wspaniale. Tyle lat wyrzeczeń w końcu przyniosło sukces – powiedział Kamil Otowski.
Polak zaczął bardzo mocno i utrzymywał trzecią pozycję od pierwszej przepłyniętej długości basenu. Z pretendentów do brązu narzucone przez niego tempo najdłużej wytrzymywał Grek Makrodimitris, ale i on w końcu opadł z sił, a Kamil zrobił swoje, finiszując na trzecim miejscu. Krótko mówiąc, spisał się na medal!
