Po solidnej dawce treningów siłowych i kondycyjnych szczypiorniści KPR-u Legionowo dorzucili do nich to, co lubią najbardziej – sprawdziany na boisku. Do tego tym najlepszym, bo własnym – pod dachem IŁ Capital Areny. Na pierwszy ogień poszedł rywal doskonale podopiecznym Michała Prątnickiego znany – występujący w pierwszej lidze Jurand Ciechanów. A już w najbliższy weekend KPR zagra u siebie w turnieju z udziałem Stali Mielec oraz Padwy Zamość.
Co prawda podczas tego typu meczów nie wynik liczy się najbardziej, ale też potrafi on sporo powiedzieć o klasie czy też aktualnej dyspozycji każdej z drużyn. W piątkowym sparingu gospodarze wypadli pod tym względem bez zarzutu. Pewnie i przekonująco pokonali oni ciechanowskich „rycerzy” 36:20, w wielu elementach gry pokazując wyraźne różnice, jakie dzielą I ligę od Ligi Centralnej, stanowiącej zaplecze najwyższej klasy rozgrywkowej. Skromna grupka oglądających mecz kibiców KPR-u miała więc uzasadnione powody do satysfakcji.
Kolejnych ich ulubiona drużyna może dostarczyć już w najbliższy weekend, podczas przygotowawczego mini turnieju, jaki zaplanowano w IŁ Capital Arenie. Oprócz gospodarzy wezmą w nich udział dwie ekipy: Stal Mielec oraz KPR Padwa Zamość. Zarówno sobotnie, jak i niedzielne spotkania, rozgrywane w systemie 2×20 minut, będą otwarte dla publiczności.
Sobota 20.08
12.30 KPR Legionowo – KPR Padwa Zamość
14.15 Stal Mielec – KPR Padwa Zamość
19.00 KPR Legionowo – Stal Mielec
Niedziela 21.08
10.00 KPR Legionowo – Stal Mielec
14.00 Stal Mielec – KPR Padwa Zamość
15.15 KPR Legionowo – KPR Padwa Zamość
Jeśli chodzi o innych sparingpartnerów KPR-u, w następny weekend legionowianie wezmą udział w turnieju w Ciechanowie, a na koniec przygotowań, w piątek 2 września, dwa razy zmierzą się na własnym terenie z ekipą AZS AWF Biała Podlaska.