Miesięczny areszt tymczasowy legionowski sąd zastosował w stosunku do 31-letniej kobiety, która fizycznie i psychicznie znęcała się nad dwójką swoich dzieci. Wyrodna matka została zatrzymana przez mundurowych z komisariatu w Jabłonnie.
O całej sytuacji policjanci dowiedzieli się od sąsiadów 31-latki, którzy byli zaniepokojeni jej zachowaniem. Gdy mundurowi przybyli pod wskazany adres, dzieci (11-letnia dziewczynka i jej o cztery lata młodszy brat) były same w domu. Ich matka zjawiła się dopiero po kilkunastu minutach. Jak się okazało, była ona kompletnie pijana. Badanie alkomatem wykazało, że w jej organizmie krążyło prawie 2,5 promila alkoholu.
Z ustaleń, jakie poczynili policjanci oraz prokurator nadzorujący postępowanie, a także ze zgromadzonego i zabezpieczonego materiału dowodowego, wynikało, że kobieta najprawdopodobniej od trzech miesięcy fizycznie i psychicznie znęcała się nad swoimi dziećmi. Według ustaleń 31-latka wielokrotnie krzyczała, wyzywała, poniżała, krytykowała, ośmieszała oraz biła dzieci. Rodzeństwo było też mocno zaniedbane i nie miało zapewnionych posiłków.
Prokurator przedstawił mieszkance Jabłonny zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec kobiety środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Dzieci z kolei zostały umieszczone w ośrodkach opiekuńczych.