Legionowscy policjanci zatrzymali niedawno kasjera zatrudnionego w jednym z marketów działających na terenie miasta, a także dwoje jego wspólników. Cała trójka jest podejrzewana o oszustwa, przez które sklep, w którym pracował „mózg” całego przedsięwzięcia, stracił prawie 800 złotych.
Do zatrzymania trójki oszustów przyczynił się czujny sklepowy ochroniarz. Zauważył on, jak jeden z kasjerów – bez widocznego powodu – usuwa produkty, które przed chwilą „nabił” na kasę. W ten sposób jego wspólnicy (gdyż, rzecz jasna, to oni wówczas przy niej stali…) za zakupy o wartości 137 złotych zapłacili ich tylko niespełna dziewięć. W tej sytuacji pracownik ochrony zatrzymał całą trójkę i natychmiast wezwał na miejsce policję.
Śledczy ustalili, że nie było to pierwsze oszustwo dokonane przez 48-letnią kobietę oraz dwóch mężczyzn w wieku 25 i 29 lat. Jak się okazało, w tym miesiącu aż trzykrotnie dopuścili się oni oszustwa podczas zakupów, generując straty dla placówki handlowej na łączną kwotę prawie 800 złotych. Trójka podejrzanych usłyszała już zarzuty.
Co ciekawe, 25-letni mężczyzna, poza oszustwem, będzie też odpowiadał za posiadanie narkotyków, w jego aucie śledczy znaleźli bowiem kokainę. Zatrzymanym grozi teraz do ośmiu lat więzienia.