Cztery aktywne zakazy sądowe prowadzenia pojazdów mechanicznych miał 25-letni kierowca volkswagena zatrzymany do kontroli drogowej przez mundurowych z Wieliszewa. Jakby tego było mało, policjanci ujawnili też przy nim narkotyki. Mężczyźnie grozi teraz w sumie do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałkową (14 listopada) noc. W trakcie patrolowania terenu Skrzeszewa policjanci z wieliszewskiego komisariatu zwrócili uwagę na volkswagena, który poruszał się z niepełnym oświetleniem. Zatrzymali więc auto do kontroli. Za kierownicą siedział 25-letni mężczyzna, który od razu przyznał się mundurowym, że nie ma uprawnień do kierowania. Po sprawdzeniu go w policyjnej bazie okazało się, że pechowy szofer posiada aż cztery aktywne zakazy sądowe prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W trakcie dalszych czynności wyszło też na jaw, że mężczyzna miał przy sobie niewielkie ilości marihuany i metaamfetaminy. W tej sytuacji 25-letni mieszkaniec powiatu brzezińskiego został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pomimo orzeczonych zakazów oraz posiadania środków odurzających.