Oszczędność i finansowe bezpieczeństwo – takie były główne priorytety towarzyszące twórcom projektu budżetu Legionowa na 2023 rok. Przy realizacji pierwszego z celów ma pomóc m.in. zwiększenie efektywności energetycznej obiektów miejskich, w drugim zaś – odpowiedzialne gospodarowanie gminnymi środkami. Szczególnie istotne w czasach, gdy niszczący wpływ na dochody samorządów mają nie tylko rosyjskie pociski, lecz także miny podkładane przez centralną władzę.
Projekt budżetu Gminy Miejskiej Legionowo na przyszły rok ujrzał światło dzienne przed kilkoma dniami. Przy jego konstruowaniu wzięto pod uwagę okoliczności zewnętrzne oraz trudną do przewidzenia sytuację ekonomiczną kraju. Odbiły się na nim wciąż odczuwalne skutki pandemii COVID-19, a także rosnąca inflacja czy też gwałtowny wzrost cen energii i paliw. Na sytuację finansową Legionowa – tak samo jak przeważającej większości krajowych samorządów – ogromny wpływ wywarły również rządowe reformy systemu podatkowego. Ich skutkiem są systematycznie do 2020 roku rosnące, a obecnie zmniejszone o wiele milionów złotych wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych. Projekt legionowskiego budżetu zakłada, że w przyszłym roku wyniosą one nieco ponad 80 mln zł. Natomiast planowane przychody i dochody miasta oszacowano w przedstawionym przez prezydenta dokumencie na ponad 289 mln zł.
Jak zapewniają w ratuszu, pomimo wszystkich trudności zewnętrznych projekt budżetu na przyszły rok dąży do zachowania w mieście zrównoważonego rozwoju. Ponieważ jednak koszty prowadzenia inwestycji stale rosną, gmina planuje dokonać emisji obligacji na kwotę 18 mln zł. To przy wykorzystaniu także tych środków w przyszłym roku ma zostać przeprowadzona modernizacja oświetlenia drogowego na terenie całej gminy, obejmująca wymianę aż 3200 lamp starszego typu na ich nowoczesne, energooszczędne odpowiedniki. W planie są też m.in. projekt i budowa ul. Wąskiej – na odcinku od ul. Szwajcarskiej do ul. Słonecznej, projekt i budowa skrzyżowania bezkolizyjnego w ciągu ul. Kwiatowej i Polnej, zwiększenie efektywności energetycznej budynków użyteczności publicznej – polegające na zainstalowaniu paneli fotowoltaicznych, a także projekt i przebudowa miejskiego monitoringu wizyjnego oraz kompleksowy remont willi „Kozłówka” wraz z zagospodarowaniem terenu, na którym się ona znajduje.
Dla każdego, kto choćby pobieżnie obserwuje pracę zarządu i rady miasta, nie jest tajemnicą, że legionowski budżet podlega w ciągu roku wielu zmianom. Tak więc i tym razem urzędnicy odpowiedzialni za gminne finanse zamierzają na bieżąco monitorować i weryfikować sytuację ekonomiczną – zarówno wewnętrzna, jak i zewnętrzną, tak aby odpowiednio wcześniej reagować ewentualnymi korektami budżetu. Dotychczas, przez wiele ubiegłych lat, taka strategia doskonale się sprawdzała. – Przygotowany przez nas projekt budżetu, pomimo obiektywnych trudności, koncentruje się na zaspokojeniu wszystkich najważniejszych potrzeb mieszkańców. Bazuje na odpowiednim standardzie funkcjonowania miasta, kontynuuje realizację inwestycji, które poprawiają warunki życia w Legionowie oraz przyczyniają się do zwiększania efektywności energetycznej. Niestety, musieliśmy również szukać oszczędności, a jednym z ich widocznych przejawów będzie między innymi brak świątecznych iluminacji. Ten czas uświetni jedynie choinka przy rondzie marszałka Józefa Piłsudskiego – zapowiada prezydent Roman Smogorzewski.
Przedstawiony przez szefa lokalnego samorządu projekt budżetu miasta stanie się teraz przedmiotem prac poszczególnych komisji Rady Miasta Legionowo. Wieńczącym je głosowaniem w tej sprawie jej członkowie zajmą się w grudniu bieżącego roku. I jak można oczekiwać, już tradycyjnie będzie to okazja do obfitującej w oratorskie popisy konfrontacji pomiędzy tymi, co jak zwykle chcieliby więcej, a tymi, którzy wiedzą, że więcej po prostu się teraz nie da…
Jeżeli chodzi o szczegóły, dochody własne Legionowa w 2023 r. zostały zaplanowane w ogólnej kwocie 240 295 807 zł i stanowią nieco ponad 94 proc. dochodów ogółem. W przeliczeniu na jednego mieszkańca wynoszą one dokładnie 4826,48 zł. Źródłami dochodów własnych miasta są:
• wpływy z podatków i opłat – 60 536 815 zł,
• dochody z tytułu gospodarki gruntami i nieruchomościami i z tytułu gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy – 6 600 500 zł,
• udziały we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych 80 371 986 zł i od osób prawnych 3 269 764 zł (na podstawie informacji Ministra Finansów),
• subwencja, dotacje i środki przeznaczone na cele inwestycyjne – 83 004 386 zł,
• pozostałe dochody własne – 6 512 356 zł.
W projekcie przyszłorocznego budżetu, tak samo jak w poprzednich latach, najbardziej kosztowną pozycję stanowi oświata i wychowanie. To prawie 44 proc. wydatków ogółem, czyli ponad 124 mln zł. Przy czym część oświatowa subwencji ogólnej pokrywa jedynie 51,64 proc. wydatków bieżących, dotacja na realizację zadań własnych w zakresie wychowania przedszkolnego – 2,13 proc., opłaty za korzystanie z wychowania przedszkolnego i wpływy z opłat za korzystanie z wyżywienia – 2,03 proc., a zwrot kosztów za dzieci z innych gmin uczęszczające do publicznych i niepublicznych legionowskich jednostek oświatowych pokrywa 1,16 proc. wydatków. To oznacza, że pozostałe 43,04 proc. środków na powyższe cele, a więc ponad 52 mln zł, musi ze środków własnych wyłożyć gmina. Co do procentowego udziału w budżecie, na kolejnych pozycjach są: gospodarka komunalna i ochrona środowiska – nieco ponad 11 proc., pomoc społeczna i zadania związane z rodziną – po blisko 7,5 proc, a także transport oraz łączność – niespełna 6,5 proc.