Legionowo nie należy wprawdzie do ulubieńców centralnej władzy, ale od czasu do czasu – dzięki uporowi ratuszowych urzędników – coś tam mu jednak od niej skapnie. Niedawnym tego przykładem jest ponad milion złotych otrzymanych z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Pieniądze pomogą usprawnić ruch i zmodernizować jedno z najbardziej niebezpiecznych miejskich skrzyżowań.
Patrząc na termin dokonywanych w tej sprawie formalności, dla Legionowa to był w pewnym sensie gwiazdkowy prezent. Umowę dotyczącą rządowego dofinansowania (uzależnionego od dochodów podatkowych jednostek samorządu terytorialnego: im są niższe, tym wyższa jest wartość wsparcia – przyp. red.) zawarto bowiem 22 grudnia, tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Tego dnia w stolicy prezydent Roman Smogorzewski podpisał umowę z mazowieckim wojewodą Konstantym Radziwiłłem, opiewającą na kwotę prawie 1,1 mln zł. Dzięki tym środkom zostanie zrealizowana długo oczekiwana i potrzebna rozbudowa fragmentu ulicy Z. Krasińskiego. Chodzi o rozbudowę istniejącego tam układu dróg na skrzyżowanie typu rondo z ul. J. Sowińskiego oraz ul. A. Grottgera. Cała inwestycja ma kosztować blisko 2,8 mln zł, a jej wykonaniem – na mocy zawartej w połowie grudnia umowy – zajmie się firma TiT Bruk z Nowego Miasta. Zgodnie z jej zapisami na finalizację robót ma ona dwa miesiące, jednak z wyłączeniem okresu zimowego, czyli od 15 grudnia do 15 marca br.
Co do sensu i potrzeby modernizacji wspomnianego drogowego dziwoląga, żaden z poruszających się w tych okolicach kierowców nie ma zapewne żadnych wątpliwości. Legionowskie skrzyżowanie ulic Sowińskiego, Krasińskiego i Grottgera nie od dziś słynie bowiem ze swojego, delikatnie mówiąc, nietypowego układu. To zaś sprawia, że niemal na porządku dziennym są tam mniejsze lub większe kolizje. I w końcu należało coś z tym zrobić. Zdaniem specjalistów istniejący tam problem rozwiąże skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Za jednym zamachem powinno ono poprawić bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego oraz udrożnić komunikacyjnie ten fragment miasta. W ramach inwestycji powstaną w tym miejscu także kolejne elementy sieci dróg rowerowych, ciągi pieszo-rowerowe, a także nowe oświetlenie. A zatem, jak mawiają drogowcy, byle do wiosny!