W zeszły poniedziałek po godzinie 17.00 na ul. Warszawskiej w Serocku doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Na szczęście nikt w niej nie ucierpiał. Jej sprawczyni została ukarana mandatem.
Z policyjnych ustaleń wynika, że sprawczynią kolizji była 55-letnia kierująca fordem, która nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i uderzyła w tył poprzedzającego ją volkswagena, za którego kierownicą siedziała 21-letnia kobieta. Pojazdami podróżowały w sumie cztery osoby. Żadnej z nich nic się nie stało i wszystkie opuściły auta o własnych siłach. Jedynie kierująca volkswagenem odniosła lekkie obrażenia. Na szczęście nie wymagała ona hospitalizacji. Sprawczyni kolizji została ukarana mandatem.