Kierowca osobowego BMW nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i zaczął uciekać. Jego rejterada zakończyła się na poboczu drogi. Jak szybko ustalono, kierowca osobówki nie miał uprawień do kierowania pojazdami.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (11/12 lutego) w Janówku Pierwszym. Gdy BMW nie zatrzymało się kontroli, policjanci ruszyli za nim w pościg. Ucieczka nie trwała na szczęście długo. Auto wkrótce wypadło z drogi i utknęło w przydrożnych zaroślach. Aby je wydobyć, trzeba było wezwać na pomoc straż pożarną. Druhowie z OSP Janówek Góra przy użyciu wyciągarki wydobyli BMW z krzaków i ustawili je z powrotem na drodze. Jak się okazało, jego 19-letni kierowca uciekał przed policją, bo nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz będzie więc za to odpowiadał przed sądem.