Policjanci z legionowskiej patrolówki ujęli ostatnio dwóch mężczyzn, przy których znaleziono środki odurzające. Pierwszy z nich, 24-letni mieszkaniec powiatu, miał przy sobie metamfetaminę. Przy drugim – 36-latku, ujawniono amfetaminę. Obu zatrzymanym grozi teraz do trzech lat więzienia.
W sobotnią noc 24-latek wraz z grupą towarzyszących mu osób został wylegitymowany na jednym z parkingów w mieście. W toku dalszych czynności policjanci znaleźli przy nim dwie torebki foliowe z krystaliczną substancją. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany i przewieziony do komendy. Wstępne badanie narkotesterem wykazały, że zabezpieczoną substancją była metamfetamina.
Drugi z mężczyzn również został zatrzymany na terenie Legionowa. W niedzielny wieczór mundurowi, patrolując tereny zielone, zwrócili uwagę na znanego im z wcześniejszych interwencji mężczyznę. Postanowili go więc wylegitymować. Gdy tylko do niego podeszli, 36-latek stał się agresywny i zaczął ich wyzywać. Jego agresja być może wynikała z tego, że w ręku ukrył on działkę amfetaminy. Mężczyzna również został zatrzymany i przewieziony na komendę. Teraz 36-latek, poza posiadaniem narkotyków, będzie też odpowiadał za znieważenia policjantów. O losie obu mężczyzn zadecyduje sąd.