Nowych mieszkańców Legionowa prezydent miasta rzadko wita z wiązanką kwiatów w rękach. Jedną z nich stała się pani Kamila Lipka – znana wśród powstańców warszawskich jako „Kama”, która wprowadziła się niedawno do Domu Pomocy Społecznej Kombatant.
W poprzedni wtorek (5 grudnia) prezydent Legionowa osobiście udał się do „Kombatanta” i na dobry początek wręczył jego nowej lokatorce bukiet biało-czerwonych kwiatów. Wraz z drobnymi upominkami Roman Smogorzewski dołączył do nich wzruszający list powitalny następującej treści: „Przyjęcie Pani do naszej społeczności jest dla nas wielką radością i ogromnym zaszczytem. To dzięki Pani możemy żyć dzisiaj tutaj w pokoju, ciesząc się wolnością. Mamy świadomość, że to Pani pokolenie walczyło o Ojczyznę i bezpieczny dom. Mamy wobec Pani, łączniczki „Kamy”, dług wdzięczności oraz szacunek za poświęcenia, jakie były Pani udziałem. Legionowo to miejsce, w którym różnorodność, serdeczność i otwartość tworzą wyjątkową atmosferę. Mamy nadzieję, że poczuje się Pani tu jak w domu, a legionowska społeczność stanie się dla Pani przyjaznym miejscem, pełnym ciepła i życzliwości”.
Jak podaje Muzeum Powstania Warszawskiego, podczas sierpniowego zrywu Kamila Lipka przenosiła meldunki przez ulice Pragi i tereny kolejowe, tam gdzie osoby dorosłe bez rewizji dotrzeć by nie mogły. Uczestniczyła też w ewakuacji oddziału z Targówka Fabrycznego na Grochów i wpadki transportu broni na rykszy przy przejeździe kolejowym na ul. Podskarbińskiej. Od stycznia 1945 roku pani Kamila działała w harcerstwie jako zastępowa, a potem drużynowa gromady zuchowej. Z wykształcenia jest technikiem ekonomii. Za swoje zasługi otrzymała Warszawski Krzyż Powstańczy, a także medale 30- i 40-lecia PRL.