Wprawdzie minął już gorący czas wyprzedaży i promocji związanych z coraz u nas popularniejszą akcją „Black Friday”, ale strony internetowe i reklamy w social mediach będą kusiły klientów co najmniej do Gwiazdki. Warto w tym okresie zachować zdrowy rozsądek i nie dając nabrać się na fałszywe oferty, unikać robienia prezentów oszustom.
Przed „lipnymi” okazjami przestrzegają m.in. policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, zalecając unikania fałszywych sklepów internetowych. – Szczególną uwagę zwracajmy na to, czy cena towaru nie wydaje się zbyt atrakcyjna. Oszuści często kuszą kupujących bardzo niską ceną, pamiętajmy więc, że sklep internetowy, jak każda firma, musi posiadać adres i dane rejestracyjne – np. numery NIP i REGON. Powinien być też zamieszczony nr KRS, który można zweryfikować online. Do robienia zakupów wybierajmy więc platformy i sklepy cieszące się dobrymi opiniami klientów. Warto też zweryfikować adres strony internetowej. Bywa, że występują w nim dodatkowe litery lub znaki, których w pierwszej chwili nie zauważamy. Sprawdzajmy również datę uruchomienia sklepu internetowego – im dłużej funkcjonuje, tym większą mamy pewność, że jest bezpieczny. Sprawdźmy, czy oferuje on formę płatności za pobraniem, a dokonując płatności za zakupy, nie korzystajmy z linków otrzymanych od niepewnych, nieznanych platform – radzą funkcjonariusze.
Należy też uważać na wszelkie portale aukcyjne. – Za robione na nich zakupy, jeśli to możliwe, wybierajmy opcję płatności za pobraniem. Przejrzyjmy fora internetowe i zapoznajmy się z komentarzami innych klientów na temat sprzedawcy, a korespondencję w sprawie sprzedaży/zakupu starajmy się prowadzić na danym portalu, bowiem na temat przeprowadzanych transakcji przestępcy często komunikują się, wykorzystując szyfrowane komunikatory. Dokładnie więc sprawdzajmy wiadomości, jakie otrzymujemy w toku płatności mobilnych i czytajmy, na co wyrażamy zgodę i jaki przelew potwierdzamy. Nikomu i nigdy nie udostępniajmy naszych haseł i loginów do bankowości internetowej.
Trzeba mieć świadomość, że cyberprzestępcy starają się dotrzeć z fałszywą ofertą promocyjną do maksymalnie dużego grona użytkowników. W związku z tym przygotowują atrakcyjnie wyglądające oraz bardzo korzystne cenowo oferty i zamieszczają je w social mediach. Są tak przygotowane, aby zachęcić nas do kliknięcia, a w dalszych krokach do podania swoich poufnych danych do logowania w tym do bankowości internetowej i podania danych karty płatniczej. Tymczasem przekazanie takich danych na spreparowanej stronie powoduje, że niejako na tacy otrzymują je przestępcy.
Wciąż popularne (i skuteczne) jest też wśród nich oszustwo na „BLIK-a”. Jedną z częściej stosowanych przez cyberprzestępców metod jest włamanie na konto na portalu społecznościowym, podszywanie się pod właściciela profilu i masowe rozsyłanie do wszystkich znajomych prośby o przekazanie kodu BLIK. – Udając naszego znajomego lub członka rodziny, oszuści często twierdzą, że nie mogą w tej chwili rozmawiać, żeby nie przeszkadzać, że oddzwonią za jakiś czas. Te zabiegi mają uwiarygodnić ich działania i zapobiec dalszej weryfikacji z naszej strony. Dlatego, jeśli otrzymamy wiadomość z prośbą o przekazanie kodu do szybkiej płatności, tzw. BLIK-a, upewnijmy się komu go wysyłamy, dzwoniąc do tej osoby, a także sprawdzając kwotę i odbiorcę podczas potwierdzania transakcji – radzą policjanci.