Policjanci z komendy rejonowej Warszawa Praga, działający w specjalistycznej grupie Skorpion, zajmującej się zwalczaniem przestępczości samochodowej, prowadzili w ostatnich dniach działania operacyjne na terenie Nieporętu. W ich wyniku odzyskali skradzioną w Niemczech toyotę, a także zatrzymali 48-letniego mężczyznę podejrzewanego o paserstwo.

Gdy tylko „skorpiony” ustaliły, że w powiecie legionowskim będzie przechowywana toyota skradziona trzy dni wcześniej z terenu naszego zachodniego sąsiada, od razu podjęli obserwację posesji, na którą miała trafić. Stało się to w zeszły poniedziałek przed godz. 16.00. Gdy tylko auto zostało zaparkowane w garażu, policjanci wkroczyli do akcji. Po obejrzeniu pojazdu okazało się, że na jego podszybiu przyklejono naklejkę legalizacyjną o niemieckim wyróżniku. Toyota była otwarta, a szyby opuszczone. W środku widać było wyraźne ślady plądrowania. Ramka prawej szybki od strony kierowcy była wgnieciona, co świadczyło o tym, że właśnie tędy złodzieje dostali się do wnętrza pojazdu. Kryminalni sprawdzili następnie numery identyfikacyjne auta w policyjnych systemach. Odpowiedź potwierdziła tylko ich wcześniejsze ustalenia. Toyota była autem, które trzy dni wcześniej skradziono z Niemiec, natomiast jej tablice rejestracyjne były przypisane do innego auta.

Na miejscu policjanci zatrzymali 48-letniego właściciela posesji. O podjętych działaniach powiadomili dyżurnego komisariatu w Nieporęcie i tam też przewieźli ujętego mężczyznę. Odzyskaną toyotę po oględzinach zabezpieczono, a mundurowi wykonali dalsze czynności procesowe w tej sprawie. Dochodzeniowcy doprowadzili 48-latka na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej w Legionowie, gdzie przedstawiono mu zarzut paserstwa pojazdu. Grozi mu do pięciu lat więzienia, objęto go też policyjnym dozorem.