Najpierw ukradł ze sklepu kilka butelek wódki, a potem zaatakował próbującego zatrzymać go ochroniarza. Mężczyzna został szybko zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Podejrzany odpowie teraz przed sądem za kradzież rozbójniczą.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Do jednego z legionowskich marketów wszedł 40-letni mężczyzna. Zabrał z półki 4 butelki wódki o wartości ponad 200 złotych, a następnie chciał wyjść, nie płacąc za nie. Kiedy pracownik sklepu próbował go zatrzymać, mężczyzna zaatakował go. Szarpał ochroniarza za ubranie i usiłował go uderzyć jedną z butelek. Wezwany na miejsce patrol policji zatrzymał 40-latka.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie mieszkaniec powiatu został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet dziesięć lat więzienia.