Aż 200 gramów mefedronu i amfetaminy zabezpieczyli legionowscy policjanci podczas rutynowej kontroli pojazdu. Mężczyzna, do którego należały narkotyki, został już tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet dziesięć lat więzienia.
W trakcie jednej z nocnych służb mundurowi z legionowskiej komendy, patrolując osiedla mieszkaniowe, zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Mazda. Kierowała nią 25-letnia kobieta, a na siedzeniu pasażera siedział jej 31-letni partner. Podczas interwencji mężczyzna był zdezorientowany i wyraźnie zdenerwowany. Funkcjonariusze szybko ustalili powód takiego zachowania. W pojeździe ujawnili torebki, a w nich spore ilości białego proszku oraz krystalicznych bryłek. Wszystko wskazywało na to, że były to narkotyki. Wstępne testy przy użyciu narkotestera wykazały, że ujawnione substancje to mefedron i amfetamina o łącznej wadze blisko 200 gramów!
Po zebraniu materiału dowodowego 31-latek trafił do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Legionowie sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.