Mundurowi z zespołu patrolowo-interwencyjnego legionowskiej komendy zatrzymali kolejną osobę z narkotykami. Legionowianin już usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet do 4,5 roku pozbawienia wolności, przestępstwo to popełnił bowiem w warunkach recydywy.
Patrolując ulice miasta, policjanci zwrócili uwagę na dwóch mężczyzn, którzy wychodząc z klatki schodowej, wyraźnie wystraszyli się nadjeżdżającego radiowozu i chcieli uniknąć spotkania z mundurowymi. Gdy jeszcze okazało się, że jeden z nich był doskonale znany funkcjonariuszom z wcześniejszych zatrzymań, policjanci postanowili ich wylegitymować.
Podczas czynności służbowych mundurowi w tzw. nerce należącej do 37-latka ujawnili cztery foliowe torebki z białym proszkiem. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczonymi substancjami były mefedron i amfetamina o łącznej wadze blisko 15 gramów. Mieszkaniec Legionowa został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po zgromadzeniu materiału dowodowego śledczy przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzających w warunkach recydywy.